„On mnie ignoruje” – brzmi znajomo?
- Radość Zmysłów
- 17 cze
- 1 minut(y) czytania
Zaktualizowano: 23 lip
Rodzice często mówią:„Mówię do niego pięć razy – i nic”,„Siedzi w klasie, a jakby go nie

było”,„Nie potrafi powtórzyć prostego polecenia”.
Czy to niechęć, lenistwo, a może... zaburzenia przetwarzania słuchowego?
Co to znaczy, że dziecko „nie słyszy, choć słyszy”?
Niektóre dzieci mają prawidłowy słuch fizyczny – słyszą dźwięki, ale nie przetwarzają ich prawidłowo w mózgu. To tzw. zaburzenia przetwarzania słuchowego.
To tak, jakby sygnał dźwiękowy dochodził do mózgu... i był źle odczytywany. Skutki?
dziecko nie rozumie poleceń,
nie rozróżnia podobnych dźwięków (np. b-p, t-d),
ma problemy z nauką czytania i pisania,
nie umie skupić się w hałasie (klasa, świetlica),
szybko się frustruje.
Objawy, na które warto zwrócić uwagę
Twoje dziecko może mieć trudności z przetwarzaniem słuchowym, jeśli:
często mówi „co?”, „nie słyszałem”,
nie zapamiętuje informacji mówionych,
łatwo się rozprasza i nie kończy zadań,
unika rozmów, nie lubi hałaśliwych miejsc,
nie rozumie żartów, przenośni, poleceń złożonych.
Czy to da się zbadać?
Tak. W Radości Zmysłów w Gdańsku oferujemy diagnozę przetwarzania słuchowego i indywidualne terapie wspierające. Jednym z najskuteczniejszych narzędzi jest terapia słuchowa metodą Tomatisa®, która:
poprawia koncentrację i pamięć słuchową,
rozwija mowę i język,
wzmacnia uwagę w hałasie,
wspiera dzieci z dysleksją, ADHD i autyzmem.
Kiedy reagować?
Im wcześniej – tym lepiej. Zaburzenia słuchowego przetwarzania wpływają na cały rozwój dziecka – edukację, emocje, relacje z rówieśnikami.
Jeśli coś Cię niepokoi – umów się na konsultację. Diagnoza nie boli, a może zmienić codzienne życie Twojej rodziny.
Radość Zmysłów – Gdańsk Gabinet terapii dzieci- Terapia słuchowa • Tomatis • SI • logopedia • TUS